Szminka Longlasting Lipstick 02/ ESSENCE COSMETICS
Witajcie!
Pewnego dnia na wycieczce do drogerii uznałam, że mam w swojej kosmetyczce naprawdę dużo kosmetyków. Z każdej dziedziny nawet po kilka różnych rzeczy. Wciąż jednak czegoś mi brakowało i okazało się, że jest nią szminka. Czym prędzej spojrzałam na półki z kosmetykami do makijażu, potem do portfela i uznałam, że stać mnie tylko na pomadki z Essence. Po chwili wyszłam ze szminką Longlasting Lipstick kolor 02 (jak na poniższym zdjęciu) w cenie około 10 zł. Jak moje wrażenia?
Co obiecuje producent?
-intensywny kolor przez wiele godzin bez konieczności poprawki
Jak działa u mnie?
Do tej pory nie miałam wielkiej styczności ze szminkami kolorowymi i raczej używałam tylko tych bezbarwnych w celu nawilżenia ust. Mimo to po zakupie szminki Essence do mojej kosmetyczki wpadły jeszcze dwie inne pomadki z różnych firm i dlatego mogę ocenić Longlasting Lipstick w zasadzie przez pryzmat pozostałych. Na zdjęciu niżej moje usta pomalowane szminką z Essence (co według mnie jest najlepszą recenzją produktach do makijażu):
W pomadce tej podoba mi się to, że naprawdę ładnie kryje. Kolor jest intensywny, nie widać prześwitów, a sama aplikacja nie sprawia problemu. Co do wytrzymałości to tu nie mogę zbyt wiele powiedzieć, gdyż mam tendencję do oblizywania ust, co sprawia, że szminka krócej na nich pozostaje. Jednakże szminka ta ściera się równomiernie, nie roluje czy skupia w jednym miejscy oraz nie podkreśla suchych skórek, za co bardzo ją lubię. Myślę, że to moja najlepsza pomadka kolorowa do tej pory i z pewnością kupię ją jeszcze w innych kolorach.
Minusem jak dla mnie jest to, że sprawia, iż moje usta wydają się być suche (stąd odruch oblizywania)-być może ma to związek z utrwalaniem jej przeze mnie za pomocą odrobinki pudru.
W pomadce tej podoba mi się to, że naprawdę ładnie kryje. Kolor jest intensywny, nie widać prześwitów, a sama aplikacja nie sprawia problemu. Co do wytrzymałości to tu nie mogę zbyt wiele powiedzieć, gdyż mam tendencję do oblizywania ust, co sprawia, że szminka krócej na nich pozostaje. Jednakże szminka ta ściera się równomiernie, nie roluje czy skupia w jednym miejscy oraz nie podkreśla suchych skórek, za co bardzo ją lubię. Myślę, że to moja najlepsza pomadka kolorowa do tej pory i z pewnością kupię ją jeszcze w innych kolorach.
Minusem jak dla mnie jest to, że sprawia, iż moje usta wydają się być suche (stąd odruch oblizywania)-być może ma to związek z utrwalaniem jej przeze mnie za pomocą odrobinki pudru.
Moja ocena
Szminka spisuje się naprawdę dobrze, dlatego nie zawaham się dać jej 7. Może kiedyś oduczę się oblizywać usta, by móc cieszyć się nią jak najdłużej.
Madeleine Katherine
Komentarze
Prześlij komentarz