Płyn micelarny 3 w 1 (Owies)/ GREEN PHARMACY

Witajcie!



Ostatnio wybrałam się do drogerii po swój ulubiony płyn micelarny Biały Jeleń. Niestety rozczarowałam się, gdyż na półce nie odnalazłam interesującego mnie kosmetyku, aczkolwiek byłam postawiona pod ścianą, gdyż nie miałam już czym zmyć wieczorem makijażu. Wobec zaistniałych okoliczności zaczęłam szukać czegoś delikatnego i w miarę taniego. Mój wybór padł na płyn micelarny z Green Pharmacy. Jakie są moje odczucia po stosowaniu?



Skład: Aqua, Glycerin, Sodium Cocoamphoacetate, Polysorbate-20, Maltooligosyl, Glucoside/Hydrogenated Starch Hydrolysate, Propylene Glycol, Avena Sativa Kernel Extract, Panthenol, Citric Acid, Tetrasodium Edta, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate


Co obiecuje producent?

- bezzapachowy
-oczyszcza, tonizuje, nawilża
-do codziennej pielęgnacji
-łagodny demakijaż
-nie narusza bariery ochronnej skóry
-zmywa makijaż oczu i ust, twarzy, szyi, dekoltu
-uspokaja podrażnienia
-daje elastyczność, sprężystość i gładkość skóry
- pozostawia uczucie komfortu


Jak działa u mnie?

Po długim używaniu płynu micelarnego Biały Jeleń miałam dość wygórowane wymagania co do demakijażu, szczególnie okolic oczu. Większość kosmetyków (głównie mleczek), podrażnia moje oczy, powodując ich zaczerwienienie, czasem bardzo silne szczypanie. 

Płyn z Green Pharmacy kupiłam głównie dlatego, że zachęciła mnie cena- 12,99 zł/ 500 ml. Do tej pory z firmy Green Pharmacy używałam jedynie szamponu, który okazał się totalną porażką, ponieważ powodował, że moje wysokoporowate, farbowane włosy po umyciu były jak prawdziwe siano. Mimo to zaryzykowałam i kupiłam płyn, chociaż nie obiecywałam sobie zbyt wiele. Płyn ten można kupić w dwóch wariantach: Owies i Rumianek. Kupiłam 'owsiany', gdyż wydawał mi się ciekawszą opcją niż wszędobylski rumiankowy akcent.

Użyłam go jeszcze tego samego dnia. Butelka dość duża, otwieranie mniej wygodne niż w przypadku Białego Jelenia, aczkolwiek nie bardzo kłopotliwe. Zapach bardzo delikatny. Szczególnie skupiłam się na demakijażu oczu (tusz+ eyeliner) i jak zawsze za mocno docisnęłam wacik/nalałam za dużo płynu na wacik, gdyż płyn dostał mi się do oczu. Z wielką ulgą stwierdziłam, że jest bardzo delikatny i nie podrażnia moich alergicznych oczu. Jeśli zaś chodzi o działanie na skórę, to nie mogę wiele powiedzieć, gdyż fluid zmywam pobieżnie, ponieważ używam potem szczoteczki to twarzy i płynu Under Twenty



Moja ocena

Płyn micelarny z Green Pharmacy pozytywnie mnie zaskoczył. Nie podrażnia, dobrze zmywa eyeliner i tusz do rzęs oraz wodoodporny fluid. Duży plus za cenę. Maleńki minus za otwieranie buteleczki, choć w zestawieniu z zaletami, nie ma wpływu na końcową ocenę. Myślę, że jest bardzo dobry, dlatego daję mu ocenę 8.



Madeleine Katherine

Komentarze